Tutaj powinien być opis

Z KRÓTKĄ WIZYTĄ W MAŁOPOLSCE

      28 września 2021 r. klasa VII b i VIII b wyjechały na długo oczekiwaną ( niemal dwa lata) wycieczkę do Wieliczki, Krakowa,  i  - raju dla dzieci i młodzieży – do Energylandii.

     Zwiedzanie rozpoczęło się od Kopalni Soli w Wieliczce, której historia sięga XIII wieku. Do pokonania mieliśmy setki  schodów i 3 kilometry korytarzy. Niesamowite wrażenia wywarły na nas komory i kaplice wykute w soli, solne rzeźby, wielkie, drewniane bale trzymające solne sufity i podziemne jeziorka, z którymi związane są kopalniane legendy, o których opowiadały panie przewodniczki.

     Po kilkugodzinnym pobycie pod ziemią ruszyliśmy do stolicy Małopolski, dawnej stolicy naszego państwa.  W Krakowie, mieście Kraka, przywitał nas ziejący ogniem smok wawelski.  Poznaliśmy historię Wawelu. Udaliśmy się do grobu marszałka Józefa Piłsudskiego. Na Starym Mieście, na którym króluje pomnik naszego wieszcza narodowego,  kupiliśmy pamiątki  i przeszliśmy przez Sukiennice

    Drugiego dnia pożegnaliśmy Kraków i pojechaliśmy do Energylandii. A tam… Hulaj, dusza, piekła nie ma!  Na ponad 40 hektarach atrakcje dla dzieci i młodzieży, dla bojaźliwych, z lękami wysokości, i dla odważnych. My, oczywiście, nie baliśmy się jazdy z prędkością prawie                          150 km/h, do góry nogami, bokiem, do przodu i do tyłu, przez wodę, wężykiem. Z niektórych atrakcji korzystaliśmy kilka razy i cztery godziny minęły na wspaniałej zabawie.

     Po obiedzie wyjechaliśmy do Siekierczyna, bo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.

 

 

„ Na wycieczce najbardziej podobało mi się, gdy pojechaliśmy do Energylandii. Było bardzo dużo fajnych rollercosterów. Chciałabym pojechać tam kolejny raz”

Oliwia

 

„ Pierwszego dnia byliśmy pod ziemią, a drugiego w chmurach. Myślę, że wycieczka udała się. Wszyscy wrócili cali i zdrowi i fajnie spędziliśmy razem czas”

Martyna

 

„ Najbardziej z wyjazdu podobało mi się zwiedzanie Kopalni Soli, mogliśmy usłyszeć jak powstaje i jak się wydobywa sól. Podobało mi się również w Energylandii, gdzie można było pojeździć na kolejkach”

Paulina